Orszak Trzech Króli w Bełku
6 stycznia w Bełku odbył się Orszak Trzech Króli. Podobnie jak rok temu przyciągnął on tłumy mieszkańców Bełku oraz sąsiednich miejscowości.
"Największe uliczne jasełka" - tym mianem bardzo często określa się Orszaki Trzech Króli. Ulicami wielu miejscowości w Polsce - w tym także w Bełku - przeszły wielobarwne procesje, którym towarzyszyły występy artystyczne i wspólne śpiewanie kolęd. Bełkowski orszak wyruszył z kościoła pw. św. Jana Sarkandra, a następnie przeszedł ulicami Kościelną, Wolności i Główną, na zakończenie powracając do kościoła. Słoneczna pogoda zdecydowanie bardziej sprzyjała przejściu w Orszaku niż ubiegłoroczne mrozy, toteż na twarzach jego uczestników, zarówno młodszych, jak i starszych gościł szeroki uśmiech.
Pierwszy Orszak w Bełku odbył się rok temu i już wtedy cieszył się sporym zainteresowaniem. W całej Polsce Orszaki organizowane są od dziesięciu lat i mają upamiętniać wędrówkę Trzech Mędrców ze Wschodu do stajenki. O nich samych wiemy bardzo niewiele - to, że było ich trzech wywnioskowano na podstawie ilości przyniesionych darów. Według tradycji przyjmuje się, że Kacper złożył w darze złoto, symbolizujące władzę królewską, Melchior - mirrę, symbol człowieczeństwa i męczeństwa Chrystusa, zaś Baltazar - kadzidło, odnoszące się do Jego boskości. Wszystkie wówczas były niezwykle cenne.
Koordynatorem Orszaku Trzech Króli w Bełku był. ks. Damian Grelik, zaś mieszkańcy chętnie włączyli się nie tylko w udział w tej niezwykłej procesji, ale także w jej przygotowanie.
