Podczas spotkania Jarosław Domański krótko opowiedział o swoich dotychczasowych wyprawach rowerowych, m.in. do Maroka, Norwegii czy na Bałkany. Większą część prelekcji poświecił jednak na relację z zeszłorocznej wyprawy do Listwianki nad jeziorem Bajkał, w dalekiej Syberii - ponad 6,5 tys. km.
Wpisują w mapy gogle trasę, wybierając sposób dotarcia na miejsce rowerem, możemy przeczytać „Jazda na rowerze niedostępna”. A jednak, Panu Jarkowi udało się. Po licznych, niesamowitych przygodach dotarł do celu i… napił się wody z największego zbiornika wody pitnej na świecie. Warto wspomnieć, iż J. Domański większość wypraw rozpoczyna z Czuchowa, następnie udaje się do sanktuarium znajdującego się na trasie podróży, gdzie modli się i prosi o opiekę podczas wyprawy. Następnie wyrusza w nieznane.
– Osoby zgromadzone na sali z zapartym tchem słuchały niezwykłych opowieści podróżnika, który przystępnym językiem uświadamiał wszystkim, że należy śmiało marzyć i odważnie dążyć do celu – podsumowuje pomysłodawca projektu, Leszek Szejka.
Spotkanie zostało zorganizowane w ramach projektu „Rowerem przez Bełk”. Środki na to zadanie pozyskał Klub Sportowy „Decor” Bełk wraz ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Rozwoju Wsi Bełk w ramach programu „Działaj Lokalnie X” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Filantropii w Polsce i Fundusz Lokalny „Ramża”. Zadanie jest również współfinansowane ze środków otrzymanych z Gminy i Miasta Czerwionka-Leszczyny.